Ciarki na plecach. Tajemniczy pilot napisał TO na niebie - dla Macieja "Slaba" Krakowiana

Ciarki na plecach. Tajemniczy pilot napisał TO na niebie - dla Macieja "Slaba" Krakowiana

Ciarki na plecach. Tajemniczy pilot napisał TO na niebie - dla Macieja "Slaba" Krakowiana

facebook.com

Na niebie nad Polską wydarzyło się coś, co poruszyło tysiące serc. Tajemniczy pilot wykonał manewr, który na pozór wyglądał chaotycznie, ale w rzeczywistości był precyzyjnie zaplanowanym hołdem. Kiedy internauci odkryli, co oznacza napis stworzony przez samolot, w sieci zawrzało.

Reklama

Tajemniczy lot nad Polską. Nikt nie wiedział, o co chodzi

Użytkownicy serwisu do śledzenia lotów Flightradar24 z niedowierzaniem przecierali oczy. Na mapach nad województwem świętokrzyskim działo się coś dziwnego. Mały samolot typu Cessna krążył, wykonując manewry, które na pierwszy rzut oka wyglądały na zupełnie przypadkowe.

Internet natychmiast zalała fala wątpliwości. Co robi ten pilot? Czy to awaria, a może jakieś tajne ćwiczenia? Pytania się mnożyły, a napięcie rosło z każdą minutą, gdy maszyna kontynuowała swój zagadkowy taniec. Chwilę później spostrzegawczy internauci zrozumieli wszystko. Trasa przelotu układała się w jeden, niezwykle ważny napis: "Slab".

"Slab" – hołd dla bohatera, który zginął za sterami F-16

Okazało się, że ten tajemniczy manewr to poruszający hołd pilotowi. "Slab" to pseudonim majora Macieja Krakowiana, jednego z najlepszych polskich pilotów wojskowych. To gest pamięci dla człowieka, który całe życie poświęcił swojej podniebnej pasji.

Major Maciej Krakowian był prawdziwą gwiazdą polskiego lotnictwa. Był członkiem elitarnego zespołu akrobacyjnego Tiger Demo Team, a jego podniebne popisy zapierały dech w piersiach tysiącom widzów. Jak podkreślał wicepremier W. Kosiniak-Kamysz, był to oficer, który służył Ojczyźnie z oddaniem i wielką odwagą.

Major pilot Maciej Krakowian - wspaniały lotnik, wspaniały żołnierz Wojska Polskiego, służący w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. [...] To wielka strata dla Sił Powietrznych i całego Wojska Polskiego.

Tragedia w Radomiu. Śledztwo wciąż trwa

Ta historia ma swoje tragiczne tło. Do katastrofy F-16 doszło 28 sierpnia 2025 roku, podczas treningu przed pokazami Air Show Radom. Myśliwiec pilotowany przez majora Krakowiana rozbił się, a on sam zginął na miejscu. Tragedia wstrząsnęła całym środowiskiem lotniczym i wszystkimi Polakami.

Na miejscu katastrofy służby natychmiast zabezpieczyły kluczowe dowody, w tym czarną skrzynkę maszyny oraz ciało pilota, które przewieziono do Warszawy na sekcję zwłok. W sprawie wciąż toczy się skomplikowane śledztwo katastrofa F-16. Specjaliści podkreślają, że na pełne wyjaśnienie przyczyn wypadku trzeba będzie jeszcze poczekać.

zbliżenie na twarz macieja krakowiana AKPA

"Coś przepięknęgo". Internet zalała fala wzruszenia

Kiedy znaczenie napisu "Slab" wyszło na jaw, w sieci zawrzało. Gest lotnika, którego tożsamość do dziś pozostaje nieznana, wywołał lawinę emocjonalnych komentarzy. To, że pilot oddał hołd anonimowo, tylko wzmocniło przekaz – zrobił to z potrzeby serca, a nie dla sławy.

Coś przepięknego, słowa uznania i pełen szacunek. Brawooooo

Inni dodawali krótko: "Wzruszające", a pod postami na ten temat posypały się tysiące reakcji. Ten niezwykły napis na niebie stał się symbolem braterstwa i pamięci, która łączy ludzi lotnictwa.

Choć major Krakowian odszedł, pamięć o nim jest wciąż żywa. Podniebne hołdy, znane jako skywriting, to jeden z najpiękniejszych sposobów na oddanie czci zmarłym kolegom w świecie lotnictwa. Każdy taki gest jest dowodem na niezwykłą więź, która łączy pilotów.

Anonimowy pilot pokazał, że pamięć o bohaterach jest silniejsza niż cokolwiek innego. I że prawdziwi przyjaciele nigdy nie odlatują na zawsze.

Tak Magdalena Boryc-Krakowian żegnała męża przed każdym lotem. Historia miłości pilota, który nie wrócił.
Źródło: instagram.com/abriabricot/
Reklama
Reklama