Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje. 74-latka w młodości była prawdziwą pięknością [zdjęcia]

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje. 74-latka w młodości była prawdziwą pięknością [zdjęcia]

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje. 74-latka w młodości była prawdziwą pięknością [zdjęcia]

AKPA

Zmarła wybitna polska aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak. W lutym obchodziła 74. urodziny. Była pierwszą Polką nagrodzoną Złotą Palmą na festiwalu w Cannes. Już w młodości z błękitnymi oczami i blond włosami była nie tylko utalentowaną, ale i piękną kobietą.

Reklama

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje

We wtorek 15 kwietnia media obiegła wiadomość, że nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak. Aktorka zmarła w wieku 74 lat, zaledwie w dwa miesiące po swoich urodzinach. Informacja o jej śmierci pojawiła się na instagramowym profilu Agencji Malawski:

Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że odeszła Jadwiga Jankowska-Cieślak. Wielka, wybitna Aktorka i wspaniały Człowiek. Nasza współpraca była ogromnym zaszczytem. Wielki żal…

- napisano ku jej pamięci. Wiadomość potwierdziła Polska Agencja Prasowa.

Jadwiga Jankowska-Cieślak była aktorką wybitną. To ona jako pierwsza Polka zdobyła Złotą Palmę na festiwalu w Cannes za rolę lesbijki w filmie "Inne spojrzenie", gdzie zagrała w duecie z Grażyną Szapołowską.

Jankowska w przeszłości była jedną z najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. Pojawiła się m.in. w takich filmach jak "Sam na sam" u boku Piotra Fronczewskiego, serialu "Jan Serce", "Znikąd donikąd" u boku przystojnego Jerzego Zelnika, "300 mil do nieba" oraz "Sztuka kochania".

Prywatnie była żoną reżysera Piotra Cieślaka. Para poznała się na studiach i od tamtej pory byli nierozłączni aż do jego przedwczesnej śmierci w 2015 roku. Życie doświadczyło Jadwigę Jankowską, zabierając jej najbliższych - zarówno mąż, jak i dwaj bracia aktorki zmarli na chorobę nowotworową.

Jadwiga Jankowska-Cieślak w krótkich blond włosach, z klipsami i perłami- twarz i ramiona scena z: J. Jankowska-Cieœlak, Jadwiga Jankowska-Cieœlak fot. AKPA

Jadwiga Jankowska-Cieślak w młodości

Jadwiga Jankowska-Cieślak w młodości była naturalnie piękną kobietą. Jej błękitne oczy wspaniale współgrały z blond włosami. Aktorka u progu swojej kariery nieświadomie wylansowała modę na fryzurę chłopczycy. Tuż przed rozpoczęciem zdjęć do pierwszego filmu - "Trzeba zabić tę miłość" w reż. Janusza Morgensterna - ścięła swoje długie włosy.

Denerwowały mnie te kudły. Ciągle się o coś zaczepiały. Jak je obcięłam, poczułam, że jestem wolna, że się unoszę nad ziemią.

- wspominała po latach w "Tele Tygodniu". I taką uroczą chłopczycę widzowie zobaczyli także w jej drugim filmie - dramacie wojennym "Znikąd donikąd". Była prawdziwą naturalną pięknością.

Mimo to swoją urodę traktowała pragmatycznie. Mąż Piotr Cieślak wspominał niezwykłą cechę, którą podziwiał w Jadwidze. Otóż Jankowska nigdy się nie malowała. Nie przywiązywała wagi do wyglądu, za to już w młodości zapamiętale studiowała książki. Ta cecha została jej na całe życie - mąż aktorki wspominał, że w różnych miejscach ich domu miała zawsze rozpoczęte lektury i sięgała po nie zależnie od nastroju.

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje. 74-latka w młodości była prawdziwą pięknością
Źródło: youtube.com/LoganRainwood
Reklama
Reklama