Michał Lesień w nowym wydaniu pojawił się na premierze teatralnej. 50-letni aktor w nowych, masywnych oprawkach, z obfitym zarostem i w zadziornej fryzurze świetnie się prezentował. Nowy look dodał mu charyzmy.
Odmieniony Michał Lesień na premierze spektaklu
Michał Lesień ostatnio rzadko pojawia się na eventach. Aktor jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych i na deskach teatru, jednak na palcach jednej ręki można by policzyć, ile razy widzieliśmy go na czerwonym dywanie przez ostatnie 3-4 lata.
Tym razem jednak zrobił wyjątek i zjawił się na premierze spektaklu "Ero.tic-Zdrój. Sanatorium nie wybacza", w tłumie innych gwiazd. Celebrytki na premierze spektaklu: Komarnicka drapieżnie, Samusionek w prześcieradle, Lasota pomyliła apaszkę z bluzką.
Tym razem Lesień zaskoczył nowym wyglądem. Jeszcze w listopadzie ub. roku widzieliśmy go z dłuższymi włosami zaczesanymi na bok i bez wyraźnego zarostu. Teraz aktor pokazał się w granatowej marynarce założonej na biały t-shirt i wygodne szare spodnie z licznymi kieszeniami. Stylizację dopełniały białe sportowe buty i kanciaste okulary w czarnych oprawkach.
AKPA
Zmiana wyglądu dodała Michałowi Lesieniowi charakteru
Odmieniony Michał Lesień ciekawie prezentował się na teatralnej premierze. Masywne, wyraziste oprawki nadawały jego spojrzeniu charyzmy i dawały mu wygląd inteligenta.
Z kolei obfity zarost i broda sprawiły, że 50-letni aktor nabrał męskiego wyrazu. Michał Lesień jednocześnie skrócił fryzurę i zaczesał włosy do góry, co dodało mu pazura i odjęło lat.
Trzeba przyznać, że dawny Jacek z "Lokatorów" po latach stał się jednym z przystojniejszych polskich aktorów.