Violetta Arlak na premierze spektaklu pojawiła się w stylizacji, której nie powstydziłaby się sama Lady Gaga. 57-latka postawiła na pudrowy róż od stóp do głów.
Violetta Arlak w pudrowym różu od stóp do głów
30 czerwca 2025 roku odbyła się premiera spektaklu "Erotic-Zdrój, czyli sanatorium nie wybacza", na którą tłumnie przybyły gwiazdy [Celebrytki na premierze spektaklu: Komarnicka drapieżnie, Samusionek w prześcieradle, Lasota pomyliła apaszkę z bluzką].
Na miejscu pojawili się nie tylko miłośnicy teatru, ale także fani modowych wybryków. Szczególną uwagę obecnych osób zwracała na siebie Violetta Arlak, która postanowiła zaskoczyć swoją stylizacją, zanim jeszcze pojawiła się na scenie.
57-letnia aktorka, znana nie tylko z serialu "Ranczo", ale także z dystansu do siebie i odwagi w wyrażaniu własnego stylu, tym razem postawiła na total look w odcieniach pudrowego różu.
Jacek Kurnikowski/AKPA
57-letnia Viola Arlak zszokowała swoją stylizacją na premierze spektaklu
Violetta Arlak na premierze spektaklu pojawiła się w krótkich, eleganckich szortach z wysokim stanem, które efektownie wyeksponowały jej nogi do nieba. Do jasnoróżowych spodenek aktorka dobrała bluzkę z falbanami i wielkimi grochami w tym samym odcieniu.
Stylizację Violi Arlak dopełniał gigantyczny różowy turban, mistycznie ułożony na głowie i ozdobiony takimi samymi grochami, jak bluzka. Taki okaz z powodzeniem mógłby znaleźć się w garderobie samej Lady Gagi.
Swój outfit Violetta Arlak uzupełniła o błyszczące szpilki, makijaż z naciskiem na mocne oko, wyraźny glow i zaskakującą biżuterię przypominającą kołnierz koszuli. Co ciekawe, różowa stylizacja nie była częścią spektaklu, a kreacją "na ściankę". Viola Arlak na scenie pojawiła się w zupełnie innym wydaniu — dopasowanej, błękitnej sukience z dużą kokardą na przedzie.