Serce się kraje. Ewa Szykulska rozdzierająco o śmierci męża. "Zdzwonimy się później" - "później" nigdy nie nadeszło

Serce się kraje. Ewa Szykulska rozdzierająco o śmierci męża. "Zdzwonimy się później" - "później" nigdy nie nadeszło

Serce się kraje. Ewa Szykulska rozdzierająco o śmierci męża. "Zdzwonimy się później" - "później" nigdy nie nadeszło

AKPA

Ewa Szykulska, ikona polskiego kina, przeżyła tragedię, która łamie serce. Jej ostatnia rozmowa z mężem, Zbigniewem Pernejem, zakończyła się niewinnym "zdzwonimy się później". Aktorka nie miała pojęcia, że te dwa słowa na zawsze zastąpią pożegnanie z miłością jej życia, z którą spędziła ponad 40 lat.

Reklama

"Zdzwonimy się później". Te słowa prześladują ją do dziś

W swojej nowej biografii Ewa Szykulska wraca do chwili, która złamała jej życie. To nie była scena z filmu – nie było wielkich słów ani dramatycznych pożegnań. Była zwykła, codzienna rozmowa z mężem, Zbigniewem Pernejem, zakończona obietnicą, która nigdy nie została spełniona. Aktorka przytacza te ostatnie, rozdzierające serce słowa.

Powiedziałam, że się zdzwonimy później. To była ostatnia rozmowa

Ta banalna obietnica kontaktu stała się symbolem jej osobistej tragedii. Jak wyznała aktorka, świadomość, że to była ich ostatnia rozmowa, jest ciężarem, z którym musi żyć każdego dnia.

Ewa Szykulska w zielonym swetrze Piętka Mieszko/AKPA

Ponad 40 lat miłości przerwane przez nagły cios

Ewa Szykulska i Zbigniew Pernej byli razem przez ponad cztery dekady. Przetrwali razem burze, cieszyli się sukcesami i byli dla siebie opoką. Ich miłość była legendarna w świecie, gdzie trwałe związki są rzadkością. Nikt, a zwłaszcza sama aktorka, nie spodziewał się, że tę piękną historię zakończy tak nagła tragedia.

Dramat w Boże Narodzenie 2021. "Świat przestał istnieć"

Dla większości Polaków Boże Narodzenie 2021 było czasem spokoju. Dla Ewy Szykulskiej ten dzień na zawsze będzie kojarzył się z niewyobrażalnym bólem. To właśnie wtedy jej ukochany mąż doznał rozległego zawału serca. Zmarł dzień po Wigilii, pozostawiając aktorkę w szoku i rozpaczy. Nagła śmierć męża była ciosem, po którym trudno się podnieść. Ta niewyobrażalna utrata miłości sprawiła, że świat, który znała, po prostu przestał istnieć.

Jak żyć, gdy zabraknie drugiej połówki? Bolesne wyznanie aktorki

Walka z żałobą trwa do dziś. Jak żyć, gdy traci się drugą połówkę? Na to pytanie Ewa Szykulska wciąż szuka odpowiedzi. Swoim poruszającym wyznaniem w nowej biografii (biografia Ewy Szykulskiej) nie tylko dzieli się swoim bólem, ale także daje bolesne świadectwo kruchości życia. Jej historia to przejmujące przypomnienie, że w relacjach z bliskimi nie ma miejsca na "później".

Mąż ją zdradzał, więc zrobiła to samo. Ewa Szykulska na tym jednak nie poprzestała.
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama