Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" zrobił furorę w sieci. Przystojny 37-latek o wyglądzie Rumcajsa wyznał właśnie, że jest wolny i szuka kandydatki na dziewczynę, najchętniej takiej, z którą mógłby zamieszkać w Hiszpanii.
Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" nie jest w związku, jest wolny
Kami Mandat był uczestnikiem zakończonej właśnie 10 edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Kamil ma 37 lat i mieszka w Warszawie. W programie został mężem Joanny Piłat, jednak podczas finału oboje zgodnie zadeklarowali, że chcą się rozwieść: "Ślub od pierwszego wejrzenia 10": Poznaliśmy finałowe decyzje wszystkich par. Piotr naprawdę nie przyszedł.
Długowłosy Kamil o wyglądzie drwala z brodą Rumcajsa i wytatuowany rękami od razu zdobył serca fanek i szybko doczekał się ogromnego zainteresowania ze strony płci przeciwnej. Fanki rozpływały się zresztą nie tylko nad jego wyglądem, ale i zachowaniem. Serca fanek zdobył np. romantyczny czyn Kamila, gdy 37-latek podczas podróży poślubnej na Cyprze zabrał z hotelu szampana i otworzył go dla Joanny na ławce nad morzem.
W każdym razie Kamil w trakcie programu przyciągnął wzrok niejednej kobiety. Świeżo upieczony (prawie) rozwodnik w wywiadzie dla Tvn.pl zdradził, że po programie dostaje mnóstwo propozycji matrymonialnych. Zainteresowanie nim panie dosłownie zasypują jego skrzynkę na Instagramie.
Kamil przyznał, że takie zainteresowanie kobiet oczywiście mu schlebia, jednak nie spodziewał się, że wokół niego będzie aż taki szum i nie do końca wie, jak sobie z tą sytuacją radzić.
Pojawia się sporo tego. Aczkolwiek troszkę mnie to też tak szczerze powiedziawszy, przytłacza. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim zainteresowaniem ze strony kobiet. Fala urodzaju jest tak duża, że chciałbym odpisać na każdą wiadomość, ale wtedy te osoby po drugiej stronie zaczynają intensywnie się komunikować, ale nie mam za bardzo na to czasu
- powiedział.
Kamil w wywiadzie odpowiedział przede wszystkim, że po rozstaniu z Joanną jest wolny i do wzięcia.
Jestem na 101% otwarty na uczucie. Jest to jedyne, czego mi brakuje w moim życiu, więc to zdecydowanie tak, zdecydowanie jestem otwarty
- odpowiedział zdecydowanie.
Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 10" chce zamieszkać w Hiszpanii
To jednak jeszcze nie wszystko. Kamil przyznał, że co prawda jest szczęśliwy, jednak ciemna aura za oknem i polska jesień źle na niego wpływają.
Jestem szczęśliwym człowiekiem, ale na pewno brakuje mi tej osoby, z którą mógłbym dzielić to szczęście. Niestety przyszła jesień, to okres mocno depresyjny. Mam gorsze i lepsze dni, głównie spowodowane pogodą
- wyznał w Tvn.pl.
Rozwód z Joanną tak mocno wpłynął na Kamila, że ten zaczął na poważnie rozmyślać, by wyjechać na stałe za granicę, gdzieś, gdzie jest ciepło np. do Hiszpanii.
Mieszkałem kiedyś zawodowo w Hiszpanii i wiem, jak słońce zmienia życie. Lepiej spróbować i wrócić niż żałować, że się czegoś nie zrobiło
- rozmarzył.
Mamy więc w zasadzie gotowe ogłoszenie matrymonialne Kamila:
Kandydat w typie drwala, lat 37, lubi pić napoje bąbelkowe na ławce nad morzem. Charakteryzuje się oryginalnym dowcipem, otwiera się w towarzystwie mam i babć
- tak mógłby brzmieć anons w biurze matrymonialnym.
Jesteśmy ciekawi, jak szybko Kamil znajdzie sobie nową wybrankę i kolejną żonę.
Kamil troszkę się zmienił na przestrzeni lat. Na swoim profilu na Instagramie chwalił się podróżami i odważnymi fotkami.