Jacek Stachursky pojawił się na wspólnym zdjęciu z Sokołem, a jego wygląd mocno zaniepokoił fanów. Szczególną uwagę zwraca wychudzona twarz muzyka.
Niepokojące zdjęcie Jacka Stachurskiego
Jacek Stachursky w latach 2000. był prawdziwą gwiazdą. Jego kawałki rozgrzewały wszystkie imprezy, a charakterystyczny głos z charyzmatyczną chrypką przyprawiał fanki o ciarki. Muzyk bywał na największych festiwalach, a jego piosenki znały i nuciły całe pokolenia.
Choć Stachursky już od dawna nie jest na muzycznym topie, nadal cieszy się ogromną sympatią i wiernym gronem fanów. Dość prężnie działa w social mediach i od czasu do czasu udziela wywiadów, które często odbijają się głośnym echem. Tak było choćby z jego słynną wypowiedzią w "Rozmowach w toku". Muzyk zdradził Ewie Drzyzdze, że odżywia się energią słoneczną, czemu zawdzięcza świetny wygląd i formę.
Niestety najnowsza fotografia artysty pokazuje, że z jego formą jest znacznie gorzej. Na zdjęciu opublikowanym na Instagramie Sokoła Jacek Stachursky jest nie do poznania. Wychudzona twarz i wyraziste rysy wyglądają niepokojąco. Trudno go poznać.
Fani zaniepokojeni wyglądem Stachurskiego
Zmiana wyglądu muzyka mocno zaskakuje. Tym bardziej że ostatnio Jacek Stachursky był jak Krzysiu Ibisz - im starszy, tym młodszy. Ciężko było go rozpoznać na festiwalu w Mrągowie. 58-latek oczarował publikę. Niestety po zjawiskowym wyglądzie Stachurskiego niewiele zostało. Najnowsze zdjęcie zaniepokoiło fanów, którzy nie szczędzili komentarzy:
Ale się postarzał
On cały czas je tylko słońce
ten jak się będzie dalej "żywił energią słońca" to zaraz zniknie.
Stachurski coś się wysuszył do spodu
Sobie myślę: Co to kurna za dziadek znany, że Sokół sobie z nim zdjęcie robi? A to Stachursky. Coś go żre, tak się nie wygląda w jego wieku
Jacek taki trochę Tyson tylko starszy.
Oby metamorfoza muzyka była tylko chwilowym spadkiem formy. Fani już czekają na wielki powrót "Typa niepokornego".